Wiele osób cierpi na związaną z rozwojem cywilizacyjnym chorobę o nazwie przewlekła niewydolność żylna. Jej zewnętrznym objawem są  żylaki kończyn dolnych. Żylaki są uwarunkowane genetycznie, a więc można odziedziczyć skłonność do ich powstawania. Długotrwałe siedzenie bez ruchu, na przykład spowodowane pracą biurową, stanie przez długi czas lub nadwaga – to właśnie czynniki, które sprzyjają rozwojowi tej choroby. Dotykają one szczególnie osób w średnim wieku, a badania wykazały, że po 45. roku życia aż co trzecia kobieta i co piąty mężczyzna planują podjąć decyzję o usunięciu żylaków. Jednak zabieg, po którym żylaki znikną, powinien być podyktowany nie tylko względami estetycznymi, ale także dbałością o zdrowie, ponieważ nieleczone żylaki mogą prowadzić nawet do zagrożenia życia.

Jak powstają żylaki?

Tak jak zostało wspomniane wcześniej, żylaki mogą być uwarunkowane genetycznie, czyli jeśli nasi rodzice lub dziadkowie narzekali na opuchnięte nogi i słabe krążenie, to niestety my też możemy być narażeni na tą chorobę. Żylaki powstają z powodu nieprawidłowego działania zastawki żylnej. Ściana żyły powierzchownej poszerza się, co można zauważyć na nogach w postaci miękkich uwypukleń. Wzrastające ciśnienie żylne krwi w kończynie jest spowodowane tym, że zastawki w żyłach ( perforatorach) są niewydolne, przez co cofająca się krew przedostaje się do żył powierzchownych.

Żylaki – kiedy podjąć decyzję o usunięciu?

Podsumowując wszystkie czynniki ryzyka, można określić, że są to przede wszystkim:

  • płeć – kobiety cierpią na żylaki aż pięć razy częściej niż mężczyźni,
  • zaburzenia hormonalne i stosowanie terapii hormonalnej, która sprzyja powstawaniu zakrzepicy żylnej
  • brak częstej aktywności fizycznej i długotrwałe siedzenie w jednej pozycji,
  • wielogodzinne stanie, które dotyczy wielu popularnych zawodów,
  • noszenie obcisłych ubrań, a szczególnie skarpet lub podkolanówek ze ścisłym ściągaczem,
  • nadwaga i nadmierna otyłość,
  • uzależnienia, takie jak palenie papierosów.

Decyzja o usunięciu żylaków powinna być podyktowana przede wszystkim dbałością o swoje zdrowie, a także poparta chęcią zmiany stylu życia. Żylaki można usunąć na przykład za pomocą nowoczesnej metody Mullera. Polega ona na usuwaniu zmienionych chorobowo żył poprzez milimetrowe nacięcia skóry. W rezultacie powstają minimalne blizny, które po pół roku stają się praktycznie niewidoczne. Żylaki usuwane w ten sposób przestają stanowić nie tylko zagrożenie zdrowia, ale także przestają wpływać na wygląd nóg. Zaletą metody Mullera jest to, że jest ona stosunkowo mało inwazyjna, wykonuje się ją w znieczuleniu miejscowym, a także nie wymaga długiego pobytu pacjenta w szpitalu. W przypadku zmian chorobowych obejmujących żyłę odpiszczelową lub odstrzałkową konieczny jest zabieg operacyjny. Polega on na usunięciu pnia zmienionej chorobowo żyły. Żylaki usuwane w ten sposób nie nawracają, a szpital można opuścić już następnego dnia. Oczywiście konieczny jest odpoczynek, a do lekkiej pracy można wrócić już po upływie około tygodnia. Ważne jest, aby zwracać uwagę na powstające żylaki i skonsultować zmiany z chirurgiem. Nieleczone żylaki lub takie, które próbuje się leczyć domowymi sposobami, mogą skutkować owrzodzeniami podudzi lub zakrzepami żylnymi.